Ile ja się namęczyłam, żeby zrobić tą kartkę! Muszę częściej siadać przy biurku, bo niestety, ale moja wena chyba gdzieś się zagubiła :)
Koniec końców coś tam stworzyłam. A oto efekty moich starań:
Srebrna kartka ślubna z czekoladowymi ćwiekami, tekturą falistą i koronką:
W pracy użyłam białej farby, którą "potuszowałam" brzegi kartki oraz pomalowałam nią tekturę falistą.
Pracę zgłaszam na wyzwania:
- Artimeno - Wyzwanie# 17
- 123scrapujTy - WYZWANIE # 23 - Stalowa miłość
(kartka z miłosnym cytatem, szarości, ciemnobrązowe metalowe ćwieki )
- 13arts - Wyzwanie #11 "Symetria"
(inspirowałam sie drugim zdjęciem: kolorami - szarościami i brązami, okna zastąpiłam tekturą falistą:) )
pozdrawiam!
Piekna kartka:) moja wena tez sie gubi i to dosc czesto i duzo z tym procederem maja wspolnego moje pociechy :)
OdpowiedzUsuńwarto było się pomęczyć bo efekt piękny :)
OdpowiedzUsuńsuper karteczka- dziekujemy za udział w wyzwaniu 123 :D
OdpowiedzUsuńWyszło super :).. Ale i tak siadaj częściej przy biurku!
OdpowiedzUsuńElegancka i niebanalna kartka:0 Dziękuję za udział w wyzwaniu, DT Artimeno.
OdpowiedzUsuńKoniec końców wyszło cudnie!
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła :) nie widać tych męczarni ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu 13@rts
Pozdrawiam
Rydia
Bardzo ladna praca, dziekuje za wziecie udzialu z wyzwaniu 13 arts!
OdpowiedzUsuń